efemeryczny pomysł Nicole, Daniela Wnuka – i chyba też Igora (Ihora Ciszkewycza – ukraińskiego amerykanina – lub odwrotnie). jeden koncert w Dziekance; a właściwie: wielkie party – w duchu londyńskiego punka. artyści, elita… i żadnych dalszych konsekwencji.
zob. też: re-repassage.
mr m.


Jedna odpowiedź do “ZOO (grupa)”

Możliwość komentowania została wyłączona.