Moje logo – i okładki, już na CD: Closterkeller, Proletaryat, jakieś inne. Patrz też: aia, Katarzyna Kanclerz (niestety!), jarocin… to nie ameryka jest – a wolna amerykanka.

zob. też: Exodus; i nieopowiedziana do końca opowieść o mym dawnym (1981-82) sąsiedzie z wawrzyszewa Andrzeju P. – razem niekiedy wystawaliśmy pod zamarzniętym telefonem ze ściany budynku ul. Dantego, rozmowy kontrolowane.
ech.
mr m.