Dwa, trzy lata zdjęć. Trochę sztuczna impreza, choć mocno promowana. Najfajniejsze – zdjęcia Bucka Claytona, robione szybko, szybko wywoływane… Pani z TVP chciała je umieścić w reportażu, kręconym w dniu koncertu: udało się.
mr m.