w czasach, gdy fotografia nie była tak łatwa i szybka jak dziś i każda klatka kosztowała – sporo robiłem zdjęć niepotrzebnych. często z drogi, z podróży. Samochody, pociągi, inne…
chciałem z tego coś ułożyć, jakąś opowieść, nie-słowną a w obrazach.
a dziś? co z tego zostało? niewiele. nieco z tych zdjęć u pana Romka, w „999 drogach”, ale tam o czym innym były; i pojedynczo i sporo koloru (współczesne) jednak.
to może będę tu składał, może kiedyś.
mr m.

1979: PKP, do Łodzi chyba.